Dorota Kalisiewicz, w marcu skończyła 20 lat. Pasją do żużla zaraził ją tata, który zabrał małą Dorotę na Derby Lubuskie.

„Od tamtej pory żużel w moim życiu pełni ważna rolę. Podprowadzającą Stali Gorzów jestem od dwóch sezonów, uważam to za moje hobby i czuje się niesamowicie stając pod taśma.”

W wolnych chwilach uwielbia spędzać czas z najbliższymi, kocha morze i długie spacery.


Udostępnij