Za nami kolejna edycja PGE IMME im. Zenona Plecha. Na toruńskiej Motoarenie najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik. Podium uzupełnili Martin Vaculik, a także Kacper Woryna.
Martin Vaculik stanął na podium
Słowak po raz pierwszy tego dnia na torze pojawił się w 2. biegu. Nasz kapitan wykorzystał w pełni atut 1. pola startowego i objął prowadzenie zaraz po starcie. Tak naprawdę jedynym momentem, w którym mógł poczuć się zagrożony, gdy na 1. okrążeniu podczas pokonywania przeciwległej prostej na moment zawahał się. Jednak jego konkurenci tego nie wykorzystali i Vaculik pognał po pewne 3 punkty.
Słowak pierwszy punkt stracił w 5. biegu. Wówczas po wyjściu z pierwszego łuku znalazł się on na 3. pozycji. Kapitan naszej drużyny zdołał sobie jednak poradzić z Dominikiem Kuberą na dystansie gonitwy. Jednak czasu na dogonienie Bartosza Zmarzlika zabrakło i tym samym nasz kapitan wpadł na metę jako 2.
Żużlowiec z Žarnovicy w kolejnym biegu nie dał żadnym szans rywalom i pewnie pokonał rywali. Chris Holder nawiązał z nim kontakt tak naprawdę tylko po starcie, bo zawodnik z kraju ze stolicą w Bratysławie momentalnie mu odskoczył.
Podczas kolejnego startu 32-latek zanotował najgorszy występ w ciągu dnia. Vaculik został bowiem ograny przez Kacpra Worynę i Wiktora Lamparta. Kapitan ebut.pl Stali Gorzów następnie stanął na wysokości zadania i zwyciężył w ostatnim biegu fazy zasadniczej.
Po tej części zawodów Vaculik na swoim koncie miał 12 punktów. Tyle samo ?oczek? zgromadził Woryna. To jednak żużlowiec reprezentujący klub z Częstochowy zajął 2. miejsce i od razu awansował do finału, gdyż w bezpośrednim starciu to on okazał się lepszy od Słowaka. Tym samym 32-latek o awans do decydującego biegu musiał powalczyć w 1. półfinale. W pierwszym podejściu gonitwa została przerwana i Vaculik dostał ostrzeżenie. Pomimo tego bieg dodatkowy padł jego łupem ii to pomimo faktu, że za jego plecami szalał Fredrik Lindgren.
Zawodnik z Žarnovicy do finału przystępował z 2. pola startowego. Pomimo dobrego wyjścia spod taśmy nie miał on szans w starciu z Bartoszem Zmarzlikiem i tym samym turniej zakończył na 2. pozycji. Podium uzupełnił Kacper Woryna, a Dominik Kubera po ostrym starciu z reprezentantem częstochowskiego klubu nie ukończył biegu.
Anders Thomsen świetnie zaczął, ale?
29-latek z kolei musiał bardziej się natrudzić, aby wygrać swój pierwszy bieg. Duńczyk w 4. gonitwie dnia zaraz po starcie znalazł się na 2. lokacie. Z tyłu nacierał na niego Wiktor Lampart, lecz Skandynaw dzielnie odpierał jego ataki. Na ostatnim okrążeniu Dominik Kubera na wyjściu z 2. łuku popełnił błąd i w ten sposób Anders Thomsen zanotował wygraną.
W swoim drugim biegu zawodnik z kraju ze stolicą w Kopenhadze ponownie zwyciężył. Na starcie skutecznie przeszkodził Januszowi Kołodziejowi, a następnie kilka chwil później skorzystał z błędu Leona Madsena i do końca biegu nie oddał prowadzenia. 29-latek z powodów zdrowotnych wycofał się z zawodów, lecz jak zaznaczył nie miało to nic wspólnego z jego ubiegłoroczną kontuzją, a grypą jelitową.
Co ciekawe pomimo tego? Thomsen znalazł się w najlepszej 10., więc teoretycznie mógłby wystąpić w półfinale. Oczywiście do tego nie doszło.
Wyniki:
- Bartosz Zmarzlik (Platinum Motor Lublin) – 17 (3,3,3,2,3,3)
- Martin Vaculik (ebut.pl Stal Gorzów) – 14 (3,2,3,1,3,2 + 3)
- Kacper Woryna (Tauron Włókniarz Częstochowa) – 13 (2,3,3,3,1,1)
- Dominik Kubera (Platinum Motor Lublin) – (2,1,1,3,2,d + 3)
- Fredrik Lindgren (Platinum Motor Lublin) – (3,2,1,1,2 + 2)
- Mikkel Michelsen (Tauron Włókniarz Częstochowa) – (0,3,2,3 + 2)
- Jakub Miśkowiak (Tauron Włókniarz Częstochowa) – (1,0,1,2,3 +1)
- Robert Lambert (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – (0,2,3,0,1 + 1)
- Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – (2,1,2,3,1 + 0)
- Anders Thomsen (ebut.pl Stal Gorzów) – 6 (3,3,-,-,- + 0)
- Janusz Kołodziej (FOGO Unia Leszno) – 6 (1,0,2,1,2)
- Patryk Dudek (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – 6 (2,0,1,2,1)
- Leon Madsen (Tauron Włókniarz Częstochowa) – 5 (1,1,0,0,3)
- Wiktor Lampart (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – 5 (1,2,0,2,0)
- Chris Holder (FOGO Unia Leszno) – 5 (0,1,2,2,0)
- Krzysztof Lewandowski (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – 1 (0,0,1,0,w)
- Kacper Pludra (ZOOleszcz GKM Grudziądz) – 0 (T, 0,0,D)
- Nicki Pedersen (ZOOleszcz GKM Grudziądz) – Nie startował
Bieg po biegu
- Zmarzlik, Dudek, Madsen, Lewandowski*
- Vaculik, Janowski, Kołodziej, Michelsen
- Lindgren, Woryna, Miśkowiak, Holder
- Thomsen, Kubera, Lampart, Lambert
- Zmarzlik, Vaculik, Kubera, Miśkowiak
- Woryna, Lambert, Janowski, Dudek
- Thomsen, Lindgren, Madsen, Kołodziej
- Michelsen, Lampart, Holder, Pludra
- Zmarzlik, Janowski, Lindgren, Lampart
- Vaculik, Holder, Dudek, Lewandowski
- Lambert, Michelsen, Miśkowiak, Madsen
- Woryna, Kołodziej, Kubera, Pludra
- Zmarzlik, Holder, Kołodziej, Lambert
- Kubera, Dudek, Lindgren, Michelsen
- Woryna, Lampart, Vaculik, Madsen
- Janowski, Miśkowiak, Lewandowski, Pludra (d)
- Michelsen, Zmarzlik, Woryna, Lewandowski
- Miśkowiak, Kołodziej, Dudek, Lampart
- Madsen, Kubera, Janowski, Holder
- Vaculik, Lindgren, Lambert, Lewandowski
I Półfinał. Vaculik, Lindgren, Miśkowiak, Thomsen (ns)
II Półfinał. Kubera, Michelsen, Lambert, Janowski
Finał. Zmarzlik, Vaculik, Woryna, Kubera (d)
- Pierwotnie w biegu miał wystąpić Kacper Pludra, lecz dotknął on taśmy i zastąpił go właśnie Krzysztof Lewandowski.