16 września na torze w Pile rozegrano Memoriał im. Wiesława Rutkowskiego o Puchar Prezydenta Piły.. Szymon Woźniak startował w nim i był jednym z kluczowych zawodników zwycięskiego Asta Team. Żużlowiec ebut.pl Stali Gorzów podczas zawodów wywalczył 12 punktów.
Powrót zawodów po kilku latach
Memoriał im. Wiesława Rutkowskiego w Pile po raz ostatni rozegrano w sezonie 2019. Wcześniej zawody na cześć żużlowca, który był jednym z filarów Polonii Piła w trakcie trwania swojej kariery, po raz pierwszy pojawiły się na mapie żużlowych imprez w 2012 roku. Potem na kilka lat zaprzestano rozgrywania go.
W przeciwieństwie do poprzednich edycji memoriał z tego sezonu rozgrywany był w formie drużynowej. Na takich samych zasadach jak Drużynowy Puchar Świata. W 4. pierwszych seriach zawodnicy byli już rozstawieni, a na 5., decydującą fazę zawodów zawodnicy zostawali nominowani.
Aby zespoły były w miarę wyrównane, każda z drużyn składała się z ekstraligowca, 1. ligowca, 2. ligowca i juniora. Skład każdej z ekip był losowany na podstawie koszyków – kibice piłki nożnej mogą to porównać do losowań fazy grupowej np. Ligi Mistrzów.
Oprócz niego Asta Team składał się z Petera Ljunga, Adriana Cyfera i Kevina Juhla Pedersena.
30-latek już raz w tym sezonie startował na pilskim owalu. 16 lipca wziął tam bowiem udział w 2. z finałów Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski. Wówczas wylosowany został mu 1. zestaw startowy, a to oznaczało, że przyszło mu startować za każdym razem po równaniu toru. Teraz sytuacja wyglądała podobnie, gdyż Woźniak przez 3 pierwsze serie startów musiał startować zaraz po równaniu toru.
W 1. biegu dnia 30-latek zajął 3. miejsce. Po starcie wypchnął na zewnętrzną część toru Jonasa Knudsena, ale nie był potem w stanie dogonić Jaimona Lidseya i Antoniego Mencela. W 2. serii startów start w jego wykonaniu wyglądał zdecydowanie lepiej. Jednak jego nieszczęście polegało na tym, że Bartosz Smektała miał pole wewnętrzne, a po równaniu optymalną linią jazdy jest wewnętrzna i w ten sposób wychowanek Unii Leszno znalazł się przed nim. Woźniak starał się potem na przeciwległej minąć go, lecz “Smyk” przytomnie zablokował go. W ten sposób 30-latek do mety dowiózł 2 punkty.
Niepokonany, aż do końca
W 9. biegu to już Woźniak rozdawał karty. Po starcie z 2. pola startowego zdołał przed swoimi rywalami przejść do krawężnika, a następnie z okrążenia na okrążenie powiększał swoją przewagę nad Wadimem Tarasienko i Arturem Mroczką.
Sytuacja wyglądała podobnie w 4. serii. Woźniak, któremu przypadł start spod samej kredy pomimo gorszego startu od Mateusza Tondera, dzięki dobremu przytrzymaniu w 1. łuku wewnętrznej zdołał obronić prowadzenie, a następnie zaczął odjeżdać jemu, a także Jonasowi Jeppesenowi.
W biegach nominowanych indywidualny mistrz Polski z sezonu 2017 wystąpił w 19. gonitwie. Obok niego ustawili się Tonder, Lidsey i Tarasienko. Ten ostatni zdefektował tuż po starcie, zaś Woźniak startujący z 3. pola startowego wykorzystał fakt, że w poprzednich biegach na zewnętrzną część toru odsypała się już nawierzchnia. Stalowiec tym samym wyniósł się pod bandę i pewnym manewrem wyszedł na prowadzenie, a po starcie zarówno młodszy z Polaków, jak i Australijczyk byli w teoretycznie lepszej sytuacji.
Finalnie Asta Team zwyciężyła w zawodach, a Woźniak do jej dorobku dołożył 12 punktów. Ponadto 30-latek wspólnie z Jonasem Jeppesenem okazał się drugim najlepszym żużlowcem tego memoriału. Lepszy od nich okazał się tylko Peter Ljung. Szwed bowiem w 5 startach wywalczył o jedno “oczko” więcej od nich.
Wyniki Memoriału Wiesława Rutkowskiego o Puchar Prezydenta Piły:
I. Grupa Asta: 39
1. Kevin Juhl Pedersen (0,0,0,2,1) 3
2. Peter Ljung (3,2,2,3,3) 13
3. Adrian Cyfer (2,3,3,0,3) 11
4. Szymon Woźniak (1,2,3,3,3) 12
II. TS-Transpil Spedition Marcinbus Team: 35
9. Bartosz Głogowski (0,1,1,1,D) 3
10. Artur Mroczka (3,1,2,2,2) 10
11. Jonas Jeppesen (3,3,3,1,2) 12
12. Jaimon Lidsey (3,1,3,1,2) 10
III. Profil Veskez Team: 24
5. Antoni Mencel (2,2,0,3,0) 7
6. Jewgienij Kostygow (1,0,1,1,3) 6
7. Norbert Kościuch (2,3,U,NS,NS) 5
8. Wadim Tarasienko (1,2,1,2,D) 6
IV. MRS Selekt Panattoni Team: 22
13. Kacper Szopa (0,0,0,D,2) 2
14. Jonas Knudsen (0,1,2,D,1) 4
15. Mateusz Tonder (2,D,2,2,1) 7
16. Bartosz Smektała (1,3,1,3,1) 9
Bieg po biegu:
1. Lidsey, Mencel, Woźniak, Knudsen (1:2:3:0)
2. Jeppesen, Cyfer, Kostygow, Szopa (3:3:6:0)
3. Ljung, Tonder, Tarasienko, Głogowski (6:4:6:2)
4. Mroczka, Kościuch, Smektała, Pedersen (6:6:9:3)
5. Smektała, Woźniak, Głogowski, Kostygow (8:6:10:6)
6. Cyfer, Mencel, Mroczka, Tonder (D) (11:8:11:6)
7. Kościuch, Ljung, Lidsey, Szopa (13:11:12:6)
8. Jeppesen, Tarasienko, Knudsen, Pedersen (13:13:15:7)
9. Woźniak, Mroczka, Tarasienko, Szopa (16:14:17:7)
10. Cyfer, Knudsen, Głogowski, Kościuch (U) (19:14:18:9)
11. Jeppesen, Ljung, Smektała, Mencel (21:14:21:10)
12. Lidsey, Tonder, Kostygow, Pedersen (21:15:24:12)
13. Smektała, Tarasienko, Lidsey, Cyfer (21:17:25:15)
14. Woźniak, Tonder, Jeppesen, Kościuch (NS) (24:17:26:17)
15. Ljung, Mroczka, Kostygow, Knudsen (D) (27:18:28:17)
16. Mencel, Pedersen, Głogowski, Szopa (D) (29:21:29:17)
17. Kostygow, Szopa, Pedersen, Głogowski (D) (30:24:29:19)
18. Cyfer, Mroczka, Knudsen, Kościuch (NS) (33:24:31:20)
19. Woźniak, Lidsey, Tonder, Tarasienko (D) (36:24:33:21)
20. Ljung, Jeppesen, Smektała, Mencel (39:24:35:22)
Wyniki za sportowefakty.pl