Stal w mecz weszła dobrze, od udanego ataku pozycyjnego zakończonego rzutem Mateusza Stupińskiego. Chwilę później była zaś szansa na przeprowadzenie skutecznej kontry, którą rozpoczął właśnie „Stupa”, podając do Kryszenia. Gorzowski skrzydłowy został jednak przy tym faulowany, a sędziowie nie zaczekali na rzut prawoskrzydłowego. Odgwizdali faul, za który żółty kartonik zobaczył Węcek. Gorzowianie przeprowadzili atak pozycyjny, jednak nieskutecznie, a w 6. minucie do stanu 1:1 doprowadził Węcek. Szybka odpowiedź Gębali, który piłkę w bramce goalkeepera gości umieścił rzucając z 11. metra, na niewiele się zdała przy chwilowym przestoju gorzowskiej obrony. W 8 minucie na tablicy widniał wynik 2:3 i było to jedyne prowadzenie gości tego wieczoru. Trafienia Turkowskiego, kontra Serpiny i następnie Dominika Droździka wyprowadziła Stal na prowadzenie, którego gorzowianie nie zamierzali już oddawać. W wyraźnie wysokiej formie rzutowej był kapitan Stali, w 17. minucie, zapisując na swoim koncie piątą bramkę. Chwilę później kolejne trafienie zaliczył Gębala i Stal prowadziła już czterema bramkami. Wtedy jednak drugi bieg włączyli goście i podgonili rezultat. Ostatecznie Stal na przerwę schodziła z wynikiem 13:11 po ładnym rzucie Marcina Smolarka.
Drugą połowę otworzyli goście, jednak już minutę później trafił Stanisław Gębala. Dobrze w bramce spisywał się Marciniak, a obrona Stali zaczęła wyłapywać sporą część podań gości. Obroniony przez Cezarego Marciniaka karny w 33. minucie, kontra Serpiny i trafienie Smolarka sprawiła, że gorzowianie poczuli się pewniej i zaczęli bawić się piłką ręczną. W 44. i 45. minucie do bramki ze skrzydła pięknie rzucał Bekisz, a następnie dwie kolejne bramki zdobył Starzyński i Stal prowadziła już ponownie czterema bramkami. Dobrą akcję zanotował Darek Śramkiewicz, któremu niewiele brakowało chwilę później, by przejąć piłkę i jeszcze raz rzucić do bramki gości. Wynik ustalił Marcin Gałat, rzucając karnego i Stal może cieszyć się z kolejnego zwycięstwa i awansu na fotel lidera ligi. Żółto-niebiescy przeskoczyli Spójnię Gdynia, która ma trzy zaległe spotkania i przez jakiś czas będą liderować rozgrywkom grupy A.
Wyniki:
MKS Wieluń: 23 (11)
Matulski, Waloch, Cieślak – Węcek 5, Dutkiewicz K. 5 (4/4), Wawrzyniak 5, Bernaś 2, Dutkiewicz P. 2 (1/2), Kaźmierczak 2, Krzaczyński 1, Majda 1, Piwnicki (0/1), Famulski, Pawelec, Madeła.
Trener: Tomasz Derbis
Kierownik: Łukasz Majda
Kartki: Węcek, Pawelec, Wawrzyniak
Kary: Bernaś (2), Dutkiewicz K., Krzaczyński, Węcek, Kaźmierczak
Karne: 4/6
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów: 29 (13)
Marciniak, Nowicki – Serpina 8, Gębala 4, Turkowski 3, Starzyński 3, Marcin Smolarek 3, Bekisz 2, Kryszeń 1, Droździk 1, Stupiński 1, Mariusz Smolarek 1, Śramkiewicz 1, Gałat 1 (1/1), Gryszka, Kłak.
Trener: Dariusz Molski
Kierownik: Łukasz Bartnik
Fizjoterapeuta: Patryk Komarnicki
Kartki: Droździk, Turkowski, Gębala
Kary: Droździk, Serpina, Gębala, Starzyński
Karne: 1/1
Sędziowie: Biegajski Szymon – Krzemień Mateusz (Sławno, Osina)
Delegat: Brenk Piotr
Widzów: 480 osób
„