Gorzowianie nie mają zbyt wiele do stracenia – zdobycie choćby punktu bonusowego zatrzyma ich na drugiej pozycji w tabeli, gdzie ze spokojem będą czekali na rywala, z którym 26 sierpnia zmierzą się w meczu wyjazdowym, a kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje wciąż tylko to, czy będzie nim Betard Sparta Wrocław czy Włókniarz Częstochowa. Kibice żółto-niebieskich z pewnością nie przyjmują do wiadomości takiego scenariusza, by ich idole z miasta nad Wartą nie zdobyli na toruńskiej MotoArenie 36 punktów, które wystarczą do zainkasowania punktu bonusowego.

 

Inaczej ma się  sytuacja Get Well Torunia. Ekipa z kujawsko-pomorskiego po wielkim falstarcie na początku ligi, ma jeszcze szansę i nadzieje na wejście do fazy półfinałów PGE Ekstraligi. Po tym jak obudzili się liderzy – Niels Kristian Iversen, Chris Holder – wygrana ze Stalą jest w zasięgu ich możliwości, a torunianie marzą także o wysokiej wygranej, która pozwoli im zainkasować 3 ligowe punkty. To na pewno pomogłoby przedłużyć nadzieję na półfinały, a jak pokazywał dotąd żużel w Polsce, częściej to drużyna z czwartego miejsca, niż z pierwszego, zostaje mistrzem Polski po rundzie finałowej.

 

Ku temu, by to Get Well Toruń awansował do rundy play-off są jeszcze potrzebne sprzyjające warunki ze strony Włókniarza i Sparty, a to tych pierwszych Stal wolałaby mieć w półfinale jako rywali. Tym bardziej gorzowianie będą mieli dodatkową motywację ku temu, by utrzeć Aniołom nosa i odebrać im szansę, inkasując minimum jeden punkt meczowy.

 

Kto będzie miał powody do świętowania na MotoArenie? Przekonamy się już w niedzielę! Start spotkania o 19.30!

 

Cash Broker Stal Gorzów

  1. Martin Vaculik
  2. Szymon Woźniak
  3. Krzysztof Kasprzak
  4. Grzegorz Walasek
  5. Bartosz Zmarzlik
  6. Rafał Karczmarz
  7. Alan Szczotka

 

Get Well Toruń

  1. Jason Doyle
  2. Chris Holder
  3. Marcin Kościelski
  4. Paweł Przedpełski
  5. Niels Kristian Iversen
  6. Igor Kopeć-Sobczyński
  7. Daniel Kaczmarek

Udostępnij