Oskar Serpina (trener Bunex Stal Gorzów)
Pierwsze karne w Lidze Centralnej w Gorzowie. Bardzo duży szacunek dla zawodników bo wytrzymali presję do końca a nie jest to łatwa sztuka. Czuć w powietrzu napięcie bo jest o co grać, albo bierzesz 2 punkty co jest dobre. Gorzej w przypadku przegranej. Bardzo duże brawa dla chłopaków bo udźwignęli tą presję i trafili 100%. Dużo trenujemy tych rzutów karnych co przynosi efekt, który było dziś widać a 2 punkty to jest bardzo dobry rezultat. Wydaje mi się, że dziś zabrakło nam trochę szczęścia. Mogliśmy wyjść na 3 bramki do przodu to się nie udaje i zaraz mamy remis. Obserwując mecze i tak już jest w kolejnym spotkaniu to widzę, że jak wyjdziemy na 3 bramki przewagi to dużo łatwiej jest nam dowieźć wygraną. A druga rzecz to trochę za mało mamy z przodu nie mniej jednak jest zadowolony z tego spotkania bo walczyliśmy a drużyna z Żukowa gra dla nas trudny handball jeśli chodzi o obronę a my się tego dzisiaj nie baliśmy i to jest najważniejsze.


Grzegorz Dorsz (drugi trener SPR GKS Autoinwest Żukowo)
Zacznę od tego, że bardzo szanujemy ten punkt ponieważ w Gorzowie jest bardzo ciężki teren i bardzo ciężko się tu gra. Natomiast na gorąco bardzo trudno to posumować. Bardzo dobrze zaczęliśmy, jest to kolejny mecz w który bardzo dobrze wchodzimy później się chyba trochę za bardzo rozluźniamy. Gorzów wyszedł na prowadzenie, potem to my ich goniliśmy i znów byliśmy na plusie. Niestety nie trafiłem karnego żeby prowadzić +2, robi się remis i nerwowa końcówka spotkania. Zawodnicy z Gorzowa wyszli z niej zwycięsko i gratuluje im wygranej.


Bartosz Starzyński (Budnex Stal Gorzów)
W tym meczu mogliśmy zrobić klika rzeczy lepiej i wynik byłby inny ale to tylko gdybanie. Przede wszystkim powinniśmy lepiej zagrać początek meczu i odskoczyć na 5, 6 bramek i byłoby spokojniej natomiast było zupełnie inaczej. Karne to na pewno fajne emocje dla kibiców. Można było zobaczyć inną formę zakończenia meczu i najważniejsze że udało się zdobyć te 2 punkty. Liga jest bardzo mocna dużo meczy jest na styku. Wszystkie drużyny w tej lidze wywodzą się z miejsc 1-3 ze swoich I lig więc to zwiastuje że grają same mocne zespoły i stąd moim zdaniem takie zacięte mecze. Po kontuzji czuje się coraz lepiej choć jeszcze mało zaliczyłem tych pełnych jednostek treningowych. Dziś natomiast w trakcie spotkania zawodnik gości nadepnął mi na stopę i cały mecz grałem z bólem. Liczę że nic poważnego się nie stało bo dograłem mecz do końca i że będzie coraz lepiej.


Cezary Marciniak (Budnex Stal Gorzów)
Dziś zdecydowanie mieliśmy godnego rywala. Młodzież z Żukowa postawiła nam bardzo trudne warunki w tym meczu. Zagrali bez żadnych kompleksów, nie bali się rywalizacji ze starszymi może trochę bardziej doświadczonymi zawodnikami. Tym się cechuje młodość, wychodzą w każdym meczu i walczą o każdy punkt, o każdy centymetr parkietu. Czuje delikatny niedosyt po tym spotkaniu bo zawsze jednak lepiej zdobyć 3 punkty niż 2 szczególnie na swoim parkiecie przy swojej publiczności. Przez większość czasu jednak mieliśmy kontrolę nad tym meczem choć pod koniec drugiej połowy nam to uciekło. Będziemy to analizować i na pewno obejrzymy sobie to spotkanie by wyciągnąć wnioski. Tak jak powiedziałem cieszymy się z 2 punktów i już od poniedziałku przygotowujemy się do kolejnego meczu.


Maciej Papina (SPR GKS Autoinwest Żukowo)
Nastawialiśmy się na trudny mecz, trudne warunki. Ponad to kibice to jest dodatkowy zawodnik gospodarzy. Myśmy przyjechali dziś tutaj wygrać, zdobyć 3 punkty. Biegaliśmy, mamy charakter, mamy młody zespół, walczymy dalej i to nie jest koniec. Pokażemy jeszcze w tej lidze na co na stać.

Udostępnij