Już w najbliższą sobotę w Częstochowie reprezentanci Polski walczyć będą o awans do finału Drużynowego Pucharu Świata. Z Orłem na kevlarze wystąpi również żużlowiec żółto-niebieskich – Krzysztof Kasprzak.
Kapitan gorzowskiej drużyny w zawodach Drużynowego Pucharu Świata startował już parokrotnie. W 2004 roku, czyli w czasie debiutu w tych zawodach, zdobył z Polakami czwarte miejsce. Rok później reprezentacja biało-czerwonych cieszyła się już ze złota. „Kasper” był wówczas rezerwowym, ale pojechał w turnieju eliminacyjnym. Kolejne złote krążki, już jako pełnoprawny reprezentant, Kasprzak zdobył w 2007, 2009 i 2011 roku.
Niejednokrotnie obecny kapitan gorzowskiej Stali był najlepszym zawodnikiem z całej drużyny, biorąc na swoje barki ciężar bycia liderem. Łącznie Krzysztof Kasprzak wystąpił w 13 turniejach DPŚ, zdobywając w nich dla reprezentacji 106 punktów.
W najbliższą sobotę odbędzie się półfinał Drużynowego pucharu Świata w Częstochowie. Polacy, w składzie z Tomaszem Gollobem, Jarosławem Hampelem, Maciejem Janowskim i naszym „Kasperem” są faworytami tych zawodów. Biało-czerwoni za przeciwników będą mieli ekipy Łotwy, Australii i Rosji. Skład Polaków jest stanowczo najsilniejszy i najbardziej równy. Nie wykorzystanie własnych atutów przez naszą drużynę byłoby sporą niespodzianką.
„