Po emocjonującym spotkaniu, Stal Gorzów wygrała „za trzy” z Włókniarzem Częstochowa 48:42. Żółto-niebiescy tym zwycięstwem bardzo przybliżyli się do fazy play-off.

 

Spotkanie pod „Jasną Górą” było ważne dla obu ekip. Dla Włókniarza celem było zwycięstwo, które pozwoliłoby zbliżyć się do fazy play-off. Dla drużyny Stali Gorzów, podstawowym zadaniem była obrona dziesięciopunktowej zaliczki sprzed tygodnia. Włókniarz przystąpił do tej rywalizacji w najmocniejszym składzie.

 

Żółto-niebiescy rozpoczęli pechowo. Jadący na prowadzeniu Krzysztof Kasprzak zanotował defekt motocykla, co wykorzystali gospodarze wygrywając podwójnie inauguracyjną gonitwę.

 

W kolejnym wyścigu, na wysokości zadania stanęli gorzowscy juniorzy. Dobrze spod taśmy wystartował Adrian Cyfer, po chwili dołączył do niego Bartosz Zmarzlik. Parę gorzowską rozdzielił zawodnik Włókniarza, ale Stalowcy przywieźli ważne biegowe zwycięstwo. W trzecim biegu na drugim łuku drugiego okrążenia, upadek zanotował Mirosław Jabłoński. Arbiter spotkania zdecydował, że winnym całej sytuacji był Matej Zagar, który został wykluczony z powtórki.

 

Mecz był wyrównany, żużlowcy na torze często się mijali. Wydawało się, że po biegowym zwycięstwie Stali w czwartym wyścigu, żółto-niebiescy będą odrabiać straty. Częstochowianie jednak szybko odpowiedzieli zwycięstwem w stosunku 4:2 i ponownie prowadzili różnicą czterech punktów.

 

W wyścigu ósmym Stal Gorzów odniosła pierwsze podwójne zwycięstwo. Na szczycie pierwszego wirażu Kasprzak wraz z Piotrem Świderskim minęli Grzegorza Walaska, który odjechał zbyt szeroko. „Świder” przez moment przeszkodził kapitanowi Stali wywożąc go pod bandę, jednak Kasprzak nie stracił swojej pozycji. Dwójka „Stalowców” wjechała na linię mety na dwóch pierwszych miejscach i po raz pierwszy w tym spotkaniu objęli prowadzenie.

 

Dwupunktowa przewaga naszej drużyny nie utrzymała się długo. Już w kolejnej odsłonie spotkania, jadący na trzeciej pozycji Rune Holta zdołał na linii mety wjechać przed Linusa Sundstroema, dzięki czemu Włókniarz wygrał podwójnie i odzyskał prowadzenie w meczu.

 

Przy wyniku remisowym w spotkaniu, w wyścigu dwunastym Krzysztof Kasprzak atakując drugą pozycję wywiózł Petera Kildemanda. Duńczyk upadł na tor. Sędzia zawodów długo zastanawiał się przed podjęciem decyzji, ale ostatecznie wykluczył zawodnika gospodarzy. W powtórce, pewne zwycięstwo od startu do mety odniósł młody Adrian Cyfer. Za plecami „Adika” przyjechał Kasprzak, który początkowo został wywieziony na zewnętrzną część toru przez Huberta Łęgowika. Stal Gorzów ponownie objęła prowadzenie, a przed biegami nominowanymi powiększyła jeszcze przewagę do sześciu „oczek”.

 

Punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu Stal już miała zapewniony, ale żółto-niebiescy walczyli o pełną pulę. Bieg czternasty wygrali gospodarze w stosunku 4:2, zmniejszając straty do gorzowskiego zespołu. W ostatniej gonitwie, dwójka żużlowców Stali zamknęła na pierwszym wirażu Petera Kildemanda i udała się w pogoń za Łagutą. Rosjanin bronił się skutecznie, ale na ostatniej prostej czwartego okrążenia minął go Niels Kristian Iversen. Stal Gorzów wygrała piętnasty bieg 4:2, a całe spotkanie 48:42, zdobywając trzy duże punkty do tabeli ligowej.

 

Wyniki:

 

Stal Gorzów 48:

1. Krzysztof Kasprzak – 8+1 (d,2,3,2*,1)

2. Piotr Świderski – 6+1 (1,0,2*,3,0)

3. Matej Zagar – 3 (w,2,0,1,-)

4. Linus Sundstroem – 5+1 (2,1*,1,1)

5. Niels Kristian Iversen – 14 (3,3,2,3,3)

6. Adrian Cyfer – 5 (1,1,3)

7. Bartosz Zmarzlik – 7+1 (3,1,1*,2)

 

KantorOnline Włókniarz Częstochowa 42:

9. Grigorij Łaguta – 12 (3,2,3,2,2)

10. Rune Holta – 4+2 (2*,0,2*,0)

11. Peter Kildemand – 12 (3,3,3,w,3,0)

12. Mirosław Jabłoński – 2 (1,1,0,0,-)

13. Grzegorz Walasek – 9 (2,3,1,2,1)

14. Hubert Łęgowik – 1 (0,0,1)

15. Artur Czaja – 2 (2,0,0)

 

Bieg po biegu:

1. Łaguta, Holta, Świderski, Kasprzak (d1) 5:1

2. Zmarzlik, Czaja, Cyfer, Łęgowik 2:4 (7:5)

3. Kildemand, Sundstroem, Jabłoński, Zagar (su/w) 4:2 (11:7)

4. Iversen, Walasek, Zmarzlik, Czaja 2:4 (13:11)

5. Kildemand, Kasprzak, Jabłoński, Świderski 4:2 (17:13)

6. Walasek, Zagar, Sundstroem, Łęgowik 3:3 (20:16)

7. Iversen, Łaguta, Cyfer, Holta 2:4 (22:20)

8. Kasprzak, Świderski, Walasek, Czaja 1:5 (23:25)

9. Łaguta, Holta, Sundstroem, Zagar 5:1 (28:26)

10. Kildemand, Iversen, Zmarzlik, Jabłoński 3:3 (31:29)

11. Świderski, Walasek, Zagar, Holta 2:4 (33:33)

12. Cyfer, Kasprzak, Łęgowik, Kildemand (u/w) 1:5 (34:38)

13. Iversen, Łaguta, Sundstroem, Jabłoński 2:4 (36:42)

14. Kildemand, Zmarzlik, Walasek, Świderski 4:2 (40:44)

15. Iversen, Łaguta, Kasprzak, Kildemand 2:4 (42:48)

 

wyniki za: www.sportowefakty.pl

 

Autor: Maciej Gaj

Udostępnij