W sobotę w gorzowskim salonie Toyoty kandydatki na podprowadzające w sezonie 2015 zaprezentowały swoje wdzięki przed obiektywem klubowych fotografów…

 

Sobotnia sesja była kolejnym etapem konkursu na podprowadzające i hostessy gorzowskiej Stali w sezonie 2015. Do rywalizacji przystąpiło osiem dziewczyn, które pozowały przy wyjątkowym GT 86 i w warsztacie Toyoty.

 

Jedną z kandydatek była Karolina Machała: – Interesuję się sportem, studiuję wychowanie fizyczne, na stronie Stali Gorzów zobaczyłam ogłoszenie o konkursie i pomyślałam „czemu nie”. Za swój największy atut uważam naturalność, może też to, że jestem blondynką – usłyszeliśmy od Karoliny.

 

 

– Sesja jest ciekawa, dziewczyny są ładne. Jestem wysoka, szczupła, potrafię tańczyć. Myślę, że jest to ważne by dziewczyna pod taśmą potrafiła się poruszać – uważa inna kandydatka, Magdalena Cieśla. Jak dodaje, stres i trema nie przerażają jej, bo wcześniej tańczyła w zespole ludowym: – Obycie ze sceną mam, więc nie robi mi różnicy czy widzów jest 100 czy 15 tysięcy.

 

Dla części dziewczyn sobotnia sesja była pierwszą przygodą z profesjonalnym fotografem. Inne miały już doświadczenia związane z modelingiem. Np. Aleksandra Domaradzka: – Brałam udział w różnych konkursach w przeszłości. Jeśli chodzi o stalową sesję, to jest bardzo dużo ładnych dziewczyn i konkurencja jest spora, ale myślę, że będzie dobrze – podsumowała.

 

A już wkrótce na oficjalnym profilu Facebook Stali Gorzów ruszy głosowanie na podprowadzające w nowym sezonie.  

Udostępnij