Duńczycy wygrali w pierwszej rundzie Speedway Best Pairs Cup. Niels Kristian Iversen i Nicki Pedersen w finale okazali się lepsi od Polaków. Tylko dwa biegi pojechał Krzysztof Kasprzak.

 

Już w drugim biegu mieliśmy reprezentanta Stali Gorzów. Krzysztof Kasprzak niezbyt dobrze ruszył ze startu, ale świetną robotę zrobił Jarosław Hampel, który nieco blokował Rosjan. Kasprzak stoczył zaciętą walkę z Emilem Sajfutdinowem, ale ją przegrał. Na trzecim okrążeniu popełnił jeszcze błąd, który kosztował go także jeden punkt. Pozycje stracił również drugi z żółto-niebieskich. Niels Kristian Iversen w 3. gonitwie przegrał na trasie z Jasonem Doylem.

Do starcia między zawodnikami drużynowego mistrza Polski doszło w gonitwie nr 6. Polacy znów zremisowali, a Kasprzak ponownie przyjechał ostatni. Sprawdzanie sprzętu trwało w najlepsze, co KK przyznał po zawodach. Świetnie dopasowany był Hampel. Coraz lepiej radził sobie Iversen, chociaż o dogonieniu Małego” nie było wtedy mowy.

Słaba postawa kapitana żółto-niebieskich spowodowała, że Marek Cieślak już dłużej nie czekał i w bój z reprezentacją USA w 9. biegu wypuścił Piotra Pawlickiego. Dało to nastychmiastowy efekt, ale niestety młodszy z leszczyńskich braci miał drobne problemy na trasie. Opanował jednak motocykl i dowiózł do mety jeden punkt, choć niewiele brakowało, by minął rutyniarza – Grega Hancocka. Tym sposobem Jarosław Hampel jako jedyny pozostał niepokonany w tych zawodach aż do piątej serii. Drugi z jeźdźców Stali Gorzów jechał dalej i – wraz z Nickim Pedersenem – nie miał problemów z reprezentacją Łotwy. „Power” musiał jednak uważać na Andrzeja Lebiediewa.

Sporo przetasowań kibice obejrzeli w 11. gonitwie. Ambitną postawą wykazali się Australijczycy, ale to Szwedzi byli górą. W 12. wyścigu lider Amerykanów chciał wrócić na zwycięską ścieżkę, ale plany pokrzyżował mu Pedersen. Gorzej poszło za to Iversenowi. W 14. biegu, a także w następnych z udziałem Polaków, na torze w miejsce Kasprzaka pojawiał się Pawlicki. Polacy znakomicie wyruszyli spod taśmy, ale rywale nie udźwignęli presji i doszło do pierwszego upadku tych zawodów. Łotysze zdołali się pozbierać o własnych siłach, a w powtórce „biało-czerwoni” nie pozostawili złudzeń osamotnionemu Lebiediewowi. Świetna asekurował Pawlicki, który oglądał się za Hampelem!

Do dobrej formy wrócił Iversen w 15. wyścigu. Pedersen został wypchnięty w pierwszym łuku i nie udało mu się wyprzedzić Szwedów. „PUK” udanie odpierał zajadłe ataki Jonssona. Z kolei reprezentacja Polski – dzięki odstawieniu kapitana Stali Gorzów – wróciła do walki o czołowe lokaty. Zanosiło się na 5:1, ale Jonasson minął Pawlickiego na samej mecie po fantastycznej walce i kilku zmianach pozycji. Równie ciekawie było w 19. gonitwie, gdzie na podwójnym prowadzeniu jechali Amerykanie. Defekt motocykla zaliczył jednak Hancock, a Manzares bronił trzech punktów, ale stracił je, po czym… przez pomyłkę przejechał jeszcze jedno okrążenie. W kolejnym wyścigu na końcu stawki przyjechał Iversen, nie mając szans na walkę z Rosjanami.

Polacy o wejście do finału musieli powalczyć w barażu wraz z Australią. „Biało-czerwoni”, już bez Kasprzaka, poradzili sobie znakomicie! W finale lepsi okazali się Duńczycy, choć Polacy bez walki się nie poddali. Żużlowcy z Kraju Hamleta nie dali sobie jednak wydrzeć podwójnego zwycięstwa, mimo ataków Piotra Pawlickiego.

Wyniki:

I. Dania – 22+5 w finale:
9. Nicki Pedersen 15+1 (3,1*,2*,3,0,3,3)
10. Niels Kristian Iversen 12+1 (1,2,3,1,3,0,2*)
19. Mikkel Bech NS

II. Polska – 22+1 w finale:
7. Krzysztof Kasprzak 0 (0,0,-,-,-,-)
8. Jarosław Hampel 17 (3,3,3,3,3,2,0)
18. Piotr Pawlicki 5+1 (1,2*,1,0,1)

III. Australia – 21:
11. Chris Holder 9+1 (0,1,2,2*,3,1) + 3. miejsce w barażu
12. Jason Doyle 12 (2,3,0,3,1,3) + 4. miejsce w barażu
20. Troy Batchelor (

IV. Rosja – 19:
5. Emil Sajfutdinow 4+1 (2,1*,-,0,-,1)
6. Grigorij Łaguta 8+2 (1*,-,3,-,2*,2)
17. Artiom Łaguta 7 (2,1,1,3)

V. Szwecja – 19:
1. Andreas Jonsson 7+1 (2,2*,0,1,2,0)
2. Tomas H. Jonasson 12+2 (1*,3,2,3,1*,2)
15. Peter Ljung NS

VI. USA – 14:
3. Greg Hancock 12 (3,3,2,2,2,d)
4. Gino Manzares 2 (0,0,0,0,0,2)

VII. Łotwa – 10:
13. Andrzej Lebiediew 8 (0,2,1,1,1,3)
14. Maksim Bogdanow 2 (1,0,-,w,0,1)
21. Kjastas Puodżuks 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (60,47s) Hancock, Jonsson, Jonasson, Manzares
2. (59,75s) Hampel, Sajfutdinow, G. Łaguta, Kasprzak
3. (59,59s) Pedersen, Doyle, Iversen, Holder
4. (59,50s) Jonasson, Jonsson, Bogdanow, Lebiediew
5. (59,22s) Hancock, A. Łaguta, Sajfutdinow, Manzares
6. (59,22s) Hampel, Iversen, Pedersen, Kasprzak
7. (59,66s) Doyle, Lebiediew, Holder, Bogdanow
8. (59,43s) G. Łaguta, Jonasson, A. Łaguta, Jonsson
9. (59,91s) Hampel, Hancock, Pawlicki, Manzares
10. (60,40s) Iversen, Pedersen, Lebiediew, Puodżuks
11. (60,69s) Jonasson, Holder, Jonsson, Doyle
12. (60,09s) Pedersen, Hancock, Iversen, Manzares
13. (60,37s) Doyle, Holder, A. Łaguta, Sajfutdinow
14. (60,93s) Hampel, Pawlicki, Lebiediew, Bogdanow (w/u)
15. (61,19s) Iversen, Jonsson, Jonasson, Pedersen
16. (60,59s) Holder, Hancock, Doyle, Manzares
17. (60,44s) A. Łaguta, G. Łaguta, Lebiediew, Bogdanow
18. (60,63s) Hampel, Jonasson, Pawlicki, Jonsson
19. (61,09s) Lebiediew, Manzares, Bogdanow, Hancock (d/4)
20. (60,47s) Pedersen, G. Łaguta, Sajfutdinow, Iversen
21. (60,69s) Doyle, Hampel, Holder, Pawlicki

Baraż:
22. (60,31s) Hampel, Pawlicki, Holder, Doyle

Finał:
23. (61,13s) Pedersen, Iversen, Pawlicki, Hampel

NCD: 59,22s uzyskali Greg Hancock w 5. biegu i Jarosław Hampel w 6. wyścigu
Sędzia: Wojciech Grodzki
Widzów: około 12 000

Udostępnij