– Cieszę się, że Memoriał Edwarda Jancarza powraca do żużlowego terminarza – mówi Słoweniec startujący w Stali. I dodaje: – Taka impreza nigdy nie powinna zostać przerwana. To bardzo dobra forma uhonorowania świetnego zawodnika z Gorzowa. Nigdy nie miałem możliwości, by wystartować w tych zawodach.

Udostępnij