Ostatnim razem żółto-niebiescy” wybiegli na boisko 9 lipca, kiedy to w Poznaniu mierzyli się z Patriotami. Od tamtej pory gorzowianie skupiali się na treningach, a także na uzupełnianiu kadry, która mocno uszczupliła się w wyniku przede wszystkim kontuzji. 13 sierpnia Stal Gorzów pojedzie do Wrocławia, gdzie czekać ją będzie niezwykle trudny pojedynek, a wąska ławka z pewnością nie pomoże w odniesieniu korzystnego rezultatu.

Mimo tego, podopieczni Emila Mikuły zapowiadają walkę. – Mają bardzo mocny skład, bo są to po prostu ludzie, którzy nie zmieścili się do kadry w TopLidze. Jedziemy do Wrocławia powalczyć, pokazać pazur. Mimo okrojonego składu pokażemy, że jesteśmy silni – stwierdził gorzowski rozgrywający, Tomasz Martynow.

Nie da się ukryć, że Panthers Wrocław B to ekipa niezwykle mocna, o czym można się było przekonać w ostatnich tygodniach. Terminarz ułożył się tak, że wrocławianie zaczęli grę w PLFA II dopiero 30 lipca. Przypomnijmy, że Stal pierwszy mecz z Dragons Zielona Góra rozegrała już 19 czerwca. Na taki obrót spraw wpływ miały różne czynniki. Nie można zapominać, że Pantery to uznana marka w Polsce. Są aktualnymi mistrzami polski seniorów i juniorów, a także zdobywcami Ligi Mistrzów. Zespół B nie chce być gorszy i z całą pewnością zamierza walczyć o zwycięstwo na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Początek był obiecujący, gdyż najpierw pokonali zielonogórzan u siebie 27:24, by tydzień później jeszcze mocniej zaznaczyć swoją dominację, zwyciężając w Winnym Grodzie 28:8. Sobotni pojedynek będzie więc trzecim ligowym spotkaniem zarówno dla drużyny z Wrocławia, jak i z Gorzowa.

Mecz rozpocznie się o godzinie 12 na Stadionie Oławka przy ul. Na Niskich Łąkach 8 we Wrocławiu. Przebieg spotkania będzie można śledzić na facebookowym profilu Stal Gorzów – futbol amerykański.

Udostępnij