Pierwszy indywidualny mistrz Polski w barwach Stali Gorzów ma zostać uhonorowany postawieniem pomnika z jego podobizną. Najpierw trzeba jednak zebrać pieniądze, które pomogą w sfinansowaniu tego wspaniałego pomysłu.

Wielkimi krokami zbliżamy się do tego, by ten pomnik powstał w Gorzowie. W sobotę odbędzie bal z okazji 70-lecia Stali Gorzów. Na tym balu formalnie rozpoczniemy zbiórkę środków na budowę monumentu – mówił niedawno Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów.

Jednym ze sposobów pozyskania środków mają być specjalne statuetki, będące miniaturą pomnika (zdjęcie na końcu artykułu). – Jej koszt wynosi 5000 zł. Jeżeli ktoś chce, to zawsze może dać więcej. Statuetek maksymalnie będzie 25. Szacujemy ten maksymalny budżet na 125 tysięcy złotych. 100 tysięcy to koszt pomnika wraz z usytuowaniem, a pozostałe 25 tysięcy to koszty, jak chociażby same te statuetki – zdradził prezes. Dodajmy, że każdy fundator zostanie wyszczególniony nie tylko na swojej statuetce, ale także na ukończonym już pomniku.

Pierwszą z nich zakupił dobrze znany gorzowianom Władysław Komarnicki, niegdyś sternik gorzowskiego klubu, obecnie jego honorowy prezes i senator RP. – Kiedy zarząd na czele z prezesem Maciejem Zmorą zaproponował mi, żebym stanął na czele komitetu, który miałby za zadanie uświetnić naszego pierwszego mistrza Polski ze Stali Gorzów, Edmunda Migosia, nie wahałem się ani przez chwilę. Zrobię wszystko, żeby zachęcić jak najwięcej ludzi, którzy kochają Stal Gorzów, kochają ten sport i wiedzą, kim był Migoś dla naszej Stali i kibiców. Dlatego też poprosiłem pana prezesa, czy mogę być pierwszym darczyńcą, jeżeli chodzi o statuetkę. Jej zakup to prestiż, że będziemy mieli takie coś na biurku, ale przede wszystkim dokładamy swoją cegiełkę do pomnika. Jest kilka rzeczy, które otrzymałem, ogromne wyróżnienia, czy to wagi państwowej czy regionalnej. Ta statuetka jest na równi z tymi wyróżnieniami i bardzo będę ją sobie cenił – przyznał były działacz.

Władysław Komarnicki nie ma wątpliwości, że pomysł pomnika Edmunda Migosia jest jak najbardziej  trafiony. – Edmund Migoś to jest marka Stali Gorzów. Przy tej okazji chcę podziękować zarządowi. To był ich autorski pomysł – powiedział.

Monument stanąć ma w miejscu widocznym dla wszystkich, którzy z centrum będą zmierzali w kierunku Stadionu im. Edwarda Jancarza. – Lokalizacja wstępnie przewidziana jest na Zawarciu. Przechodząc Mostem Staromiejskim, jego prawą stroną, od Centrum na Zawarcie skręcamy w prawo i naprzeciwko Spichlerza jest taki skwer, gdzie chcemy ten pomnik umieścić. To wymaga jeszcze konsultacji z osobami z Urzędu Miasta odpowiedzialnymi za takie rzeczy. Chcemy, żeby każdy kibic, przechodząc przez Wartę i idąc na stadion, mijał ten pomnik – wyjaśnił Ireneusz Maciej Zmora.

Jeszcze dziś powinniśmy wiedzieć, jak blisko celu będzie gorzowski klub. Na Balu 70-lecia Stali Gorzów rozprowadzane będą bowiem kolejne statuetki. To jednak nie jedyna możliwosć sfinansowania tej inicjatywy. Pomóc może każdy! Dowolną wpłatę można przesłać na podane niżej konto.

19 1140 1443 0000 2472 4800 1003
Klub Sportowy Stal Gorzów
Kwiatowa 55
66-400 Gorzów Wlkp.
Tytułem – Budowa pomnika – E. Migoś”

Uczcijmy godnie pamięć pierwszego indywidualnego mistrza Polski w barwach Stali Gorzów, Edmunda Migosia!

 

Miniaturka pomnika Edmunda Migosia

Udostępnij