www.stalgorzow.pl: Czym dla ciebie jest start w finale EKO-DIR FIM Speedway U21 World Championship?
Rafał Karczmarz: – Jak spojrzałem na maila, to było trochę zaskoczenie. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę uczestniczyć w takich zawodach. To dla mnie kolejny krok do przodu i nauka. Obsada jest bardzo mocna, więc na pewno zdobędę też jakieś doświadczenie i będę walczył o najwyższe cele.
Nie udało się awansować do cyklu finałów, gdyż nie powiodło ci się w finale Srebrnego Kasku. Dzięki dzikiej karcie będziesz chciał pokazać, że to był wypadek przy pracy i możesz startować na równo z resztą stawki IMŚJ?
– Tak. Krośnieński tor nie bardzo mi leży, więc nie zrobiłem tam rewelacji. Krok po kroku w tym sezonie wszystko idzie coraz lepiej. Nie znajdę się tam przypadkiem. Będę starał się o to, by w przyszłości jeździć we wszystkich finałach i osiągnąć swoje cele.
Poznański tor ci pasuje?
– Jeździłem tam młodzieżówki, treningi. To długi tor, ale dobrze mi się tam jeździ.
Turniej w Poznaniu odbędzie się 23 lipca, czyli tydzień przed ligowym meczem z Betard Spartą w Gorzowie. Takie przetarcie będzie dobrym treningiem przed PGE Ekstraligą?
– Myślę, że tak. Każde zawody to doświadczenie. Potrzebuję jeszcze dużo startów. Może nie wychodzę bardzo słabo spod taśmy, ale przydałoby się, żeby wyglądało to lepiej.