– Wygląda to bardzo optymistycznie – mówi o składzie gorzowskiej drużyny na sezon 2018 Szymon Woźniak. Nowy zawodnik Stali zwraca uwagę, że w zeszłym sezonie gorzowska ekipa pokazała dużą siłę w play-offach, gdy była osłabiona brakiem Nielsa K. Iversena. – Jestem przekonany, że Stal będzie liczyła się w sezonie 2018 i nasza drużyna będzie się bić o najwyższe cele – mówi senior żółto-niebieskich.

 

Szymon w samych superlatywach wypowiada się również o gorzowskich młodzieżowcach: – Bardzo dobrze, że juniorzy robią postępy. Wykonali więcej niż się od nich przed sezonem 2017 oczekiwało. Oby rozwijali się w równie szybkim tempie, a na pewno będziemy mieć z nich wiele pociechy, a tym samym wsparcie dla drużyny, dla trenera i całego klubu.

 

Woźniak przyznaje, że sam pamięta jak mocno liczył na wsparcie starszych kolegów i jak łaknął wiedzy będąc początkującym żużlowcem: – Zawodnicy, których ojcowie jeździli na żużlu, mają o wiele lepszą sytuację, ale u mnie nikt nigdy nie jeździł. Przecieram szlak na żużlu w mojej rodzinie. Wszystkiego muszę uczyć się sam, dlatego wsparcie starszych kolegów na początku mojej kariery było kluczowe. Nie zapomniałem tego i jeśli ktokolwiek z drużyny, w szczególności juniorzy, będzie potrzebował pomocy, to jestem otwarty i służę dobrą radą.

Udostępnij