Junior Stali Gorzów, startujący w niedzielę z numerem 16, otrzymał w 12 biegu szansę od trenera i stanął pod taśmą w parze z Krzysztofem Kasprzakiem. Niestety podczas wejścia w pierwszy łuk zaliczył upadek i pomimo, że wstał o własnych siłach, doznał kontuzji złamania obojczyka.

 

Trener Stanisław Chomski:

 

Hubert przebywa w szpitalu, jego stan jest dobry. Jest konieczność przeprowadzenia zespolenia operacyjnie obojczyka. Przerwa potrwa około 6 tygodni.

 

Hubert po zwalczeniu problemów z sercem musi stawić czoła innej kontuzji. Jednak już za 6 tygodni jest szansa na powrót do treningów.

Udostępnij