Sezon zbliża się wielkimi krokami. Jak mogłoby się wydawać, przygotowania przebiegły bardzo dobrze. Warto podkreślić, że czwórka młodych szczypiornistów trenowała razem z drużyną Dariusza Molskiego - Patryk Jaśko, Stanisław Szembek, Bartek Trzciński oraz Rafał Renicki. Oni przygotowywali się z seniorami od samego początku. – Gdy będzie potrzeba, myślę, że są na tyle przygotowani mentalnie oraz fizycznie, by zaistnieć na parkiecie nawet pierwszej ligi. Widzę po samym poruszaniu się, że odbiegają od reszty – pochwalił trener drugiej drużyny Stali Gorzów Janusz Szopa. – Jestem gotowy do sezonu. Cieszę się, że mogłem pracować wspólnie ze starszymi kolegami – powiedział Rafał Renicki.

Młodzi zawodnicy rezerw gorzowskiej Stali mogli się uczyć od bardziej doświadczonych kolegów. Tak jak podkreśla trener Szopa, „pożyczanie” zawodników nie jest tylko jednostronne. – Teoretycznie jest to możliwe, żeby z trenerem Dariuszem Molskim porozumieć się w tej kwestii. Wystarczy, że parę dni przed spotkaniem zgłosi się zawodnika w bazie – wytłumaczył szkoleniowiec rezerw Stali. Trzeba jednak uważać, bo każdy zawodnik z zaplecza PGNIG Superligi ma limit występów w III lidze.

 

 

Dariusz Molski w swojej armii posiada trzeciego bramkarza. Jest nim Patryk Jaśko, który jeszcze przed rokiem występował w rezerwach. Jak wiemy, potencjalny następca Cezarego Marciniaka czy Krzysztofa Nowickiego będzie występował w III lidze. – Chcę grać w drugiej drużynie, bo chcę się ogrywać. To jest najważniejsze – powiedział Patryk Jaśko.

Stal Gorzów II to są młodzi zawodnicy. Tutaj wydaje się, że sportowy rezultat mało kogo interesuje. Najważniejsze jest, by młodzież miała gdzie grać oraz mogła się rozwijać. W minionym sezonie podopiecznym trenera Janusza Szopy udało się zdobyć punkty tylko w jednym spotkaniu. Rezerwy Stali mierzyli się wówczas z ekipą z Ostrowa Wielkopolskiego, który przyjechał w ogromnym osłabieniu. Teraz Janusz Szopa już drugi raz będzie dowodził armią gorzowskiej młodzieży. Czy będzie lepiej niż ostatnio? W drużynie stawiają sobie jasne cele. – Wiadomo, chcielibyśmy wygrać więcej meczów niż w tamtym sezonie, ale nie to jest najważniejsze. Moja drużyna ma się ogrywać – wyjaśnił Szopa.

 

Sezon dla Stali Gorzów II oficjalnie rozpocznie się spotkaniem SPR Szczypiorniak Gorzyce Wielkie, które odbędzie się w sobotę 27 października o 15:00 w hali przy ul. Szarych Szeregów w Gorzowie Wielkopolskim. Podopieczni Janusza Szopy potrzebują Waszego wsparcia, dlatego gorąco zapraszymy na to starcie. Drużyna Stali miała grać tydzień wcześniej, ale z powodu wyborów samorządowych większość hal w lidze były zajęte. Cała kolejka została przesunięta.

 

Zapraszamy serdecznie! Wstęp wolny.

Udostępnij