Po ubiegłotygodniowym spotkaniu z Mistrzami Polski, gorzowianie są w bardzo dobrych nastrojach. Stalowcy udowodnili, że wciąż potrafią jeździć, a co najważniejsze – wygrywać. I tym razem nie musiało to zależeć od Bartosza Zmarzlika, ponieważ wpływ na wynik miał również Szymon Woźniak, Krzysztof Kasprzak oraz Rafał Karczmarz. Ważne punkty przywiózł także Frederik Jakobsen, najnowszy nabytek gorzowskiego klubu. I choć nie była to wielka zdobycz to Duńczyk udowodnił, że umie walczyć na ekstraligowym torze. Na pewno w niedzielnym meczu na torze nie pojawi się Anders Thomsen, który wciąż odczuwa skutki upadku podczas ostatniej rundy SEC-u. Kontuzjowany jest także Mateusz Bartkowiak. Gorzowski młodzieżowiec ucierpiał podczas jednej z rund Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Zastąpi go Alan Szczotka. Gorzowianie są w stanie wywalczyć bonus, ale także pokusić się o zwycięstwo.

W lepszej sytuacji wcale nie są lublinianie. Tegoroczny beniaminek na swoim torze wygrał do tej pory trzy spotkania i jeden zremisował. To o dwa zwycięstwa mniej niż posiada gorzowska Stal na swoim koncie. Lublinianie mają w swoim składzie dwa mocne ogniwa w postaci Grigorija Łaguty oraz Mikkela Michelsena, których średnia meczowa to 11 i 10 punktów. Nie zawodzi także druga linia, czyli Paweł Miesiąc, Dawid Lampart oraz Robert Lambert. Może nie są to zawrotne liczby, ale para liderów może na nich liczyć w trudniejszych momentach. Nie raz w tym sezonie lubelscy kibice byli świadkami, że jeden z ich zawodników był cichym bohaterem spotkania. „Koziołki” mają mocne wsparcie w formacji juniorskiej, a przede wszystkim w Wiktorze Lamparcie, który jest jednym z lepszych juniorów w PGE Ekstralidze. Pomaga mu Wiktor Trofimov. Jemu też koledzy z klubu mogą zawdzięczać dowożenie ważnych punktów dla drużyny.

Ostatnie starcie gorzowian z lublinianami zakończyło się triumfem Stali w stosunku 49:41. Co ciekawe, ostatnie spotkanie w Lublinie miało miejsce 06.08.1995 roku i wtedy również lepsi okazali się Stalowcy. Jak będzie w niedzielę? Która drużyna stanie na wysokości zadania? Dowiemy się już za dwa dni! Taśma w górę o 16:45!

 

Awizowane składy:

Speed Car Motor Lublin

  1. Andreas Jonsson
  2. Paweł Miesiąc
  3. Dawid Lampart
  4. Grigorij Laguta
  5. Mikkel Michelsen
  6. Viktor Trofymov
  7. Wiktor Lampart

 

Truly.work Stal Gorzów

  1. Szymon Woźniak
  2. Peter Kildemand
  3. Krzysztof Kasprzak
  4. Anders Thomsen
  5. Bartosz Zmarzlik
  6. Rafał Karczmarz
  7. Alan Szczotka

 

Sędzia: Krzysztof Meyze

Komisarz toru: Jacek Woźniak

Transmisja: nSport+

 

 

 

Udostępnij