Gorzowska drużyna rezerw to przede wszystkim poligon doświadczalny dla młodzieżowców, którzy zaczynają zasilać lub mają to w najbliższych planach, pierwszy zespół w I lidze. Kibicom żółto-niebieskich nie trzeba zbyt mocno przedstawiać Patryka Jaśko czy Rafała Renickiego, którzy zdobywali już pierwsze szlify właśnie w Stali I, zasłyszane nazwiska to także Stanisław Szembek czy Mateusz Olejniczak – i to właśnie wspomniana czwórka stanowi o sile gorzowskiej drużyny rezerw. – Jesteśmy młodą drużyną, która chce jak najwięcej grać, by ogrywać się przeciwko doświadczonym przeciwnikom. Naszym celem jest na pewno rozwój, żeby za jakiś czas móc przebić się do I zespołu – powiedział Patryk Jaśko, bramkarz gorzowskiej ekipy.

 

Żółto-niebieski zespół rezerw świetnie rozpoczął tegoroczne rozgrywki III ligi, bowiem od bardzo znaczącego i wysokiego zwycięstwa z rezerwami ekipy z Leszna. Po tym meczu gorzowianie są bardzo zadowoleni i złapali wiatr w żagle. Teraz muszą to wykorzystać przeciwko mocniejszej drużynie z Gniezna.

 

Szczypiorniak to ekipa z ambicjami, w której mamy też gorzowski akcent – trenerem tej ekipy jest Kamil „Hana” Hanuszczak, czyli wychowanek gorzowskiego handballa. To nazwisko zazwyczaj pojawia się w gorzowskich mediach w nieco późniejszym okresie roku, bowiem przy okazji świąt Bożego Narodzenia i organizacji turnieju świątecznego. Tym razem Gniezno jest jednym z miast-rywali dla gorzowskich rezerw. Jak wiadomo, ambitny trener to i ambitny zespół, więc w niedzielę, można będzie spodziewać się mocnego przetarcia dla naszych młodzieżowców.

 

Chciałbym zaprosić wszystkich kibiców na ten mecz, bo potrzebujemy wsparcia z trybun. Dla każdej drużyny piłki ręcznej kibice są 8 zawodnikiem, a to daje nam wielką przewagę nad przeciwnikami. Zapraszam serdecznie na niedzielę, na godzinę 12.00 do hali, w której gramy na co dzień – przy Szarych Szeregów 7. Wstęp na mecz jest wolny, więc liczymy na liczne przybycie! – powiedział Patryk Jaśko.

 

Czy gorzowianie podtrzymają dobrą passę z Leszna? Przekonamy się jutro, start o 12!

 

 

 

 

 

Fot. Marcin Szarejko

Udostępnij