Już jutro na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się pierwsza odsłona wielkiego finału PGE Ekstraligi. Moje Bermudy Stal Gorzów podejmie na własnym owalu siedemnastokrotnych mistrzów Polski, FOGO Unię Leszno. Początek rywalizacji o godz. 20:30. Rewanż dwa dni później w Lesznie.
W ?żółto-niebieskiej? drużynie zabraknie Nielsa K. Iversena, który jest mocno poobijany po makabrycznie wyglądającym karambolu podczas półfinałowego starcia z Betard Spartą Wrocław. Miejsce PUK-a zajmie Krzysztof Kasprzak.
Dla Stalowców już sam udział w finale najlepszej żużlowej ligi świata jest dużym osiągnięciem. Wszyscy pamiętamy trudny i ciężki początek sezonu, kiedy ?żółto-niebieska? drużyna zamykała ekstraligową tabelę i wielu widziało już Stal na zapleczu ekstraklasy. Jednak podopieczni trenera Stanisława Chomskiego nie poddali się, uporali się ze wszystkimi problemami, nabrali wiatru w żagle i zaczęli wygrywać mecz za meczem, co dało im ostatecznie drugie miejsce po fazie zasadniczej.
Za nadwarciańską ekipą przemawia przede wszystkim atut własnego toru. O sile gorzowskiej Stali stanowi trójka liderów ? mistrz świata, Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak oraz indywidualny mistrz Danii, Anders Thomsen. W formie jest Jack Holder, który w każdym spotkaniu zdobywa bardzo ważne punkty dla drużyny. Kluczowa dla losów meczu będzie postawa Krzysztofa Kasprzaka. Wierzymy, że przerwa w startach pozytywnie wpłynęła na zawodnika, który sam zapewnia, że jest gotowy do finałowego starcia i chce przyczynić się do sukcesu Stali.
FOGO Unia Leszno stawiana jest w roli faworyta tegorocznego finału PGE Ekstraligi. Leszczynianie tworzą kompletny zespół, bez dziur z mocnym Dominikiem Kuberą na pozycji juniorskiej. Nie oznacza to jednak, że gorzowianie są bez szans. Nie zapominajmy o tym, że Stalowcy lubią startować na ?Smoczyku? i notują tam dobre występy.
Czy Moje Bermudy Stal Gorzów przerwie hegemonię Byków, którzy od trzech lat nie schodzą z mistrzowskiego tronu i powtórzy sukces z 2014 roku, kiedy to w wielkim finale pokonała leszczyńską Unię zdobywając tytuł DMP? O tym przekonamy się późnym wieczorem w niedzielę, 11 października. Jedno jest pewne ? Stalowa Armia jest na fali wznoszącej i zamierza bić się o 10. w historii złoto Drużynowych Mistrzostw Polski.
Składy:
FOGO Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Bartosz Zmarzlik
11. Krzysztof Kasprzak
12. Jack Holder
13. Anders Thomsen
14. Wiktor Jasiński
15. Rafał Karczmarz
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Bilety w sprzedaży – dostępne na stronie – www.stal.kupbilety.pl
W związku, iż mecz został sklasyfikowany jako spotkanie podwyższonego ryzyka – przy zakupie należy założyć konta i podać dane wszystkich osób (imię, nazwisko i PESEL) wszystkich osób dla których kupujemy bilety.
W przypadku, gdy na bilet chce wejść inna osoba – trzeba wypełnić formularz i przekazać go ochronie przy wejściu na zawody – link
W przypadku biletów rodzinnych – należy wypełnić formularz danymi pozostałych osób, które wchodzą na Stadion – link