Za nami pierwszy sparing. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza nasza drużyna pokonała FOGO
Unię Leszno w stosunku 45:44. Na torze działo się naprawdę sporo.
Pierwszy mecz w tym sezonie obfitował w kilka ciekawych manewrów. W I serii startów już na dzień
dobry Keynan Rew uporał się od wewnętrznej z Szymonem Woźniakiem. Australijczyk wykorzystał
zbyt szeroki wyjazd 30-latka i reprezentant FOGO Unii Leszno wyprzedził Polaka. W biegu
juniorskim szarżą popisał się Oskar Paluch, który dzięki innej linii jazdy znalazł się przed Hubertem
Jabłońskim. W tej gonitwie atomowo wystartował Jakub Stojanowski, który odkąd taśma poszła w
górę, pewnie kontrolował przebieg rywalizacji juniorskiej.
W 3. biegu nasza drużyna przegrała 2:4. Po starcie leszczynianie prowadzili podwójnie, lecz Anders
Thomsen zdołał przedzielić parę gości. Po wyprzedzeniu Grzegorza Zengoty Duńczyk starał się
doścignąć Janusza Kołodzieja, lecz ten umiejętnie odpierał ataki Skandynawa. I seria startów
zakończyła się remisem.
W dwóch kolejnych biegach goście z Leszna wygrali 4:2. Remisem natomiast zakończyła się druga
seria startów. W kolejną fazę meczu lepiej weszły „Byki”, które rozpoczęły ją od podwójnej wygranej.
Należy jednak tu zaznaczyć, że Mathias Pollestad zmienił Andersa Thomsena, a więc para Andzejs
Lebedevs-Keynan Rew rywalizowała przeciwko niemu i Oskarowi Paluchowi. Kolejne dwie gonitwy
przyniosły same remisy.
W 11. biegu dnia kibice doczekali się w końcu pierwszej wygranej Stalowców pośród seniorów.
Szymon Woźniak czaił się na Bartosza Smektałę. 30-latek na ostatnim łuku, ostatniego okrążeniu
przypuścił atak od zewnętrznej i znalazł się przed reprezentantem FOGO Unii Leszno. Jakub
Miśkowiak z kolei pokonał Nazara Parnitskyi’ego, który w ramach rezerwy zwykłej zastąpił Andzejsa
Lebedevsa. W kolejnej gonitwie Stalowcy wygrali podwójnie, lecz miało to miejsce w
„sparingowych” okolicznościach. Na początku 3. okrążenia Janusz Kołodziej, który jechał na 2.
pozycji, upadł w bardzo groźny sposób. „Koldi” stracił panowanie nad swoją maszyną, przewrócił się
na prawą stronę ciała, a do tego uderzył w niego, jego spadający motocykl. Lider leszczynian po
dłuższej przerwie na szczęście wstał. W porozumieniu z przedstawicielami obu drużyn sędzia zaliczył
wyniki tego biegu z momentu zdarzenia, oczywiście wykluczając Kołodzieja. W ostatnim biegu
zasadniczym Anders Thomsen i Oskar Fajfer podwójnie pokonali Grzegorza Zengotę i Keynana Rew.
W 14. odsłonie dnia Szymon Woźniak zaliczył „święcę” zaraz po starcie. Na szczęście naszemu
żużlowcowi nic się nie stało, a doskonale pamiętamy, że rok temu podczas półfinału PGE Ekstraligi w
podobnym incydencie Maciej Janowski złamał nogę. W powtórce z nawierzchnią toru zapoznał się
Oskar Fajfer, który jednak bardzo szybko podniósł się. Wygraną 5:0 leszczynianie niemalże zapewnili
sobie wygraną, choć do rozegrania został jeszcze 1 bieg. Na zakończenie dnia Stalowcy pożegnali się
z publicznością podwójnym zwycięstwem, które zapewnili Jakub Miśkowiak i Oskar Paluch. 5:1 z
naszej strony zaowocowało tym, że ostatecznie wygraliśmy mecz towarzyski jednym punktem.
Oprócz głównych dań podczas sparingu odbyło się kilka biegów pokazowych. Brali w nich udział
zawodnicy spod numerów 8-9 i 16-17, czyli Nazar Parnistkyi, Antoni Mencel, Mathias Pollestad i
Villads Nagel. Każdy z zawodników chciał pokazać się kibicom z dobrej strony. Ukrainiec i Norweg
dostali również okazję do tego, aby zaprezentować się podczas właściwych biegów.
Wyniki
ebut.pl Stal Gorzów: 45
9. Szymon Woźniak (0,2,2,3,w) 7
10. Oskar Fajfer (0,1*,1*,2*,w) 4+3
11. Martin Vaculík (2,2,3,3) 10
12. Jakub Miśkowiak (0,0,0,1,3) 4
13. Anders Thomsen (2,3,-,3) 8
14. Oskar Paluch (1,3,1,2*) 7+1
15. Jakub Stojanowski (3,u,2*) 5+1
16. Mathias Pollestad 0
17. Villads Nagel ns
Fogo Unia Leszno: 44
1. Bartosz Smektała (3,1,0,2,3) 9
2. Janusz Kołodziej (3,2,3,W) 8
3. Keynan Rew (1,1,2*,1,2) 7+1
4. Andrzej Lebiediew (1*,3,3,-) 7+1
5. Grzegorz Zengota (1,3,1*,0) 5+1
6. Damian Ratajczak (2,2,2,1) 7
7. Hubert Jabłoński (0,0,1) 1
8. Antoni Mencel, ns
18. Nazar Parnitskyi, 0
Bieg po biegu:
- 2:4 (59,94), Smektała, Vaculik, Rew, Woźniak
2. 4:2 (59,56) Stojanowski, Ratajczak, Paluch, Jabłoński
3. 2:4 (59,22 ), Kołodziej, Thomsen, Zengota, Miśkowiak
4. 3:3 (59,53) Paluch, Ratajczak, Lebedevs, Fajfer
Bieg pokazowy numer 1: Parnitskyi, Nagel, Mencel/Pollestad
5. 2:4 (58,78) Lebedevs, Vaculik, Rew, Miśkowiak
6. 3:3 (58,79) Thomsen, Kołodziej, Smektała, Stojanowski (w/u)
7. 3:3 (58,63 ) Zengota, Woźniak, Fajfer, Jabłoński
Bieg pokazowy numer 2: Pollestad, Mencel, Parnitskyi, Nagel
8. 1:5 ( 59,53), Lebedevs, Rew, Paluch, Pollestad
9. 3:3 (59,51), Kołodziej, Woźniak, Fajfer, Smektała
10. 3:3 (59,81), Woźniak, Ratajczak, Zengota, Miśkowiak
Bieg pokazowy numer 3: Pollestad, Mencel, Nagel (u/w)
11. 4:2 (59.72), Woźniak, Smektała, Miśkowiak, Parnitskyi
12. 5:1 (niedokończony), Vaculík, Stojanowski, Jabłoński, Kołodziej (w/u)
13. 5:1 (58,53) Thomsen, Fajfer, Rew, Zengota
Bieg pokazowy numer 4: Pollestad, Nagel, Mencel (w)
14. 0:5 (niedokończony), Smektała, Rew, Fajfer (w/u3), Woźniak (w/us)
15. 5:1 Miśkowiak, Paluch, Ratajczak, Parnitskyi