Już jutro, 30 marca o godzinie 14:00 startuje kolejna edycja Memoriału im. Edwarda Jancarza. Będzie to powrót tego turnieju po dwóch latach przerwy. Zawody te będą trzecim indywidualnym turniejem w tym sezonie w Polsce.

Krótko o ostatniej edycji
W 2021 roku triumfatorem memoriału został Vadim Tarasenko. Ówczesny zawodnik Polonii Bydgoszcz wywalczył 17 punktów na przestrzenii 7 biegów. Oprócz niego na podium stanęli Dominik Kubera oraz Rohan Tungate. Ze względu na przełożoną rundę GP w Pradze część zawodników, która miała wystąpić w memoriale, musiała zrezygnować ze startów. Mowa tu m.in. o Andersie Thomsenie, Bartoszu Zmarzliku i Martinie Vaculiku. Zawodnicy ci pojawili się jednak w trakcie imprezy i ochoczo rozdawali autografy swoim fanom, a także pozowali do zdjęć z nimi.

Mały turniej Grand Prix
Stawka tegorocznego memoriału jest naprawdę imponująca. Sześciu zawodników wystartuje w nadchodzącym wielkimi krokami cyklem Grand Prix. Jeżeli dodamy do tego byłych uczestników imprezy, którzy mieli okazję rywalizować jako stali uczestnicy (bracia Pawliccy, Chris Holder, Maciej Janowski, Patryk Dudek), to mamy w stawce naprawdę kapitalnych żużlowców. Miejsce w zawodach znalazło się także dla młodych wilków, jakimi są Oskar Paluch i Wiktor Przyjemski. Ze względu na powołanie do występu w półfinałe Drużynowych Mistrzostw Europy w stawce nie zobaczymy Andersa Thomsena, który miał pierwotnie znaleźć się w stawce.

Sam przebieg turnieju będzie przypominał właśnie rundę Grand Prix. Kibice zgromadzeni na stadionie obejrzą 23 biegi – 20 w fazie zasadniczej, 2 kolejne będą półfinałami, a całość zwieńczy wielki finał, do którego trafią dwaj najlepsi zawodnicy z każdego półfinału.

Bardzo trudno w tym miejscu wskazać wyraźnego faworyta, choć większość żużlowców ma już za sobą pierwsze turnieje, jak i sparingi. W środę nasza drużyna zmierzyła się z FOGO Unią Leszno, gdzie padł wynik 45:44.

Kto ma na koncie triumf w memoriale?

Spośród szesnastu uczestników czterech z nich stanęło na najwyższym stopniu podium. Patryk Dudek triumfował w memoriale 2-krotnie. „Duzers” sztuki tej dokonał w latach 2016-2017. Rok po drugim zwycięstwie obecnego zawodnika KS Apatora Toruń, wygraną odniósł Bartosz Zmarzlik. Dokonał tego jako pierwszy wychowanek naszego klubu w historii. Z kolei w sezonie 2019 najlepszy okazał się Przemysław Pawlicki.

Na podium całej imprezy stawała właśnie ta trójka (Dudek był 2. w 2018 roku, Zmarzlik 2. w sezonach 2016 i 2019, Pawlicki był 3. w turnieju par w sezonie 2009, a także tą samą pozycję zajął już indywidualnie w 2017 roku). Do tego grona należy również Kacper Woryna, który ulokował się w sezonie 2019 na najniższym stopniu podium.
Najmłodszy uczestnik tegorocznego memoriału
W tym sezonie po raz kolejny ujrzymy zawodnika, który w momencie występu w memoriale nie będzie jeszcze pełnoletni. Tym żużlowcem jest Oskar Paluch, który skończy 18 lat dopiero w czerwcu. W poprzednich sezonach takimi zawodnikami byli Przemysław Pawlicki i Mateusz Bartkowiak. Ten drugi z tego grona jest zresztą najmłodszym w historii uczestnikiem memoriału, który wystąpił w fazie zasadniczej.

• Mój występ w memoriale był dosyć niespodziewany. Do zawodów przystąpiłem jako rezerwowy ,ale przez nieszczęście i wypadek Artioma Łaguty, było mi dane wystąpić w całych zawodach. Jestem zaskoczony, że zapisałem się jako najmłodszy uczestnik w historii tego świetnie obsadzonego, jak i prestiżowego turnieju - powiedział nam nasz wychowanek, który w sezonie 2024 będzie występował w Metalkas 2. Ekstralidze w barwach H. Skrzydlewska Orła Łódź. 

Wspaniali goście
Podczas memoriału będzie można spotkać ikony żużla. Gary Havelock to pierwszy zawodnik w historii naszego klubu, który wywalczył tytuł indywidualnego mistrza świata. Jan Krzystyniak i Andrzej Huszcza w swojej karierze mieli wiele wspaniałych sukcesów. W Gorzowie Wielkopolskim w sezonie 1982 wygrali oni turniej Mistrzostw Polski Par Klubowych. Greg Hancock w 1994 roku stanął na II stopniu podium Memoriału im. Edwarda Jancarza, a ponadto w 17 lat później w Gorzowie odbierał jeden ze złotych medali indywidualnych mistrzostw świata. Roman Jankowski również w Gorzowie zajmował 2. miejsce w MPPK na naszym torze w sezonie 1982. Na stadionie będzie również Krzysztof Cegielski.

Pół godziny przed zawodami odbędzie się parada młodych Stalowców oraz wspomnianych ikon światowego żużla.

Już teraz zapraszamy, aby ten czas spędzić na naszym stadionie. Bilety na memoriał cały czas są w sprzedaży.

Udostępnij